Mediolan, via Cusani 8
Restauracja specjalizująca się w potrawach z truflą położona praktycznie w sercu Mediolanu. Wystrój prosty, współczesny bardziej kojarzy się z barem niż restauracją. Prawdopodobnie celowo, bo właściciele serwując proste dania z wykwintną truflą chcieli trochę odczarować jej tajemniczość i pokazać, iż tak naprawdę może towarzyszyć każdej potrawie. Główne składniki potraw takie jak trufla biała i czarna. Jajka, wędliny, sery pochodzą z Toskanii.
Zaczynamy od tagliera del tartufo tj. małych crostini z różnymi pastami: truflową, serową, al pesto, al pomodoro. Danie proste, crostini chrupiące, wszystko świeże . Porcja akurat na początek dla dwóch osób, tak żeby rozbudzić apetyt. Cena 16 euro.
Dalej mozzarella di bufala DOP z domowym pesto, truflami i anchois. Uczta dla podniebienia choć obecność anchois nie wszystkim przypadła do gustu. Mozarella oczywiście rozpływa się w ustach, a ilość świeżo startej trufli jest nad wyraz szczodra. Cena 13 euro wydaj się być bardzo ok jak na takie rarytasy.
Potem specjalność miejsca czyli Tartare alla Savini z przepysznej siekanej wołowiny, z jajkiem gotowanym w 62 stopniach, kremem z sera grana padano – całość dosłownie zasypana szarą truflą. Dla wielbicieli tatara istna rozkosz. Smak mięsa i trufli komponuje się razem znakomicie, krem z grana padano nadaje lekko słonawy posmak, a jajko łączy składniki w jedną całość. Porcja spora, śmiało może być dla dwóch osób. Cena 21 euro.
Na koniec nie możemy odmówić sobie Tagliolino artigianale z 5-cioma gramami szarej trufli. Coś pysznego! Takie proste, a takie dobre. Makaron domowy z odrobiną masła i znów kołderka trufli na wierzchu - uwielbiamy to. Cena 26 euro, ale warto!
Restauracja jest czynna zaledwie 3 miesiące, a ma już swoich stałych zwolenników. W sezonie truflowym będzie tu można też skosztować najrzadszą truflę białą, ale na to musimy poczekać do jesieni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz