Jazz Bistro

Warszawa, czwartek 20 stycznia 2011, rachunek dwie osoby = 98,30 zł.

Jazz Bistro przy Pięknej 20, odwiedzamy jak włącza nam się tryb oszczędnościowy, czyli właśnie bliżej końca miesiąca :) W tych dniach doceniamy przede wszystkim rozsądne ceny, poza tym Jazz Bistro jest blisko i jest całkiem estetyczne.

Ponieważ dzień był mroźny zaczynamy od zimowych herbat:




Pyszne i rozgrzewające, ale i tak póki co za najlepsze uważamy te podawane w You&Me na Żurawiej :) Dalej zabieramy się za zupy, krem z pomidorów:


i borowikową z bobem:


Na pewno przyznacie, że zupy wyglądają całkiem smakowicie. Do pomidorowej domówiliśmy śmietanę i wtedy naprawdę dawała radę. Jest w niej trochę zbyt dużo oregano, ale jeśli ktoś je toleruje to zupę zje ze smakiem.
Borowikowa wydawała się dobrym pomysłem, chociażby ze względu na połączenie z bobem. Tu jednak spotkało nas rozczarowanie, pomimo zachęcającego wyglądu, zupa była zbyt wodnista, szkoda :(

W ramach następnych dań odwiedził nas naleśnik z szparagami, grillowanym na ostro kurczakiem, sosem śmietanowym i pieczonymi pomidorami:



i pierś z kaczki w aksamitnym sosie balsamicznym z dodatkiem cukinii:


No i znowu trochę spudłowaliśmy. Mięso w naleśniku było suche i w ogóle nie na ostro, mało sosu, szparagi ze słoika i w ogóle mieliśmy wrażenie przypadkowo skomponowanych składników :( Kaczka twarda i gorzka, a te ziemniaki pieczone w ziołach bardzo podmęczone :)

Miły akcent to obsługa, manager pytający przy wyjściu co smakowało, a co nie oraz dołączana do rachunku ankieta, dzięki której każdy może wyrazić swoją opinię.

To była nasza kolejna wizyta w Jazz Bistro na Pięknej, tym razem niestety najgorsza:( Jasne jest, że mamy na uwadze, że jest to bistro, ale może warto skupić się prostszych potrawach, które za podobną cenę uda się przyrządzić trochę lepiej.

Link do www: http://www.jazzbistro.pl/iw_pl/Locale/Jazz-Bistro-Piekna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz