Opasły Tom

Warszawa, ul. Foksal 17
tel. 22 621 18 81

Ulica Foksal nie kojarzy się z dobrymi restauracjami. Najczęstsze konotacje to rozrywka, before'wonia, weekendowy lans. Jest jednak w tej imprezowej enklawie miejsce godne polecenia. Opasły Tom, które wcisnęło się w to zabawowe miejsce z ofertą znacznie bardziej ambitną. Już samo wnętrze tej restauracji wyróżnia je znacząco na tle okolicy.



Trafiliśmy tu przypadkowo, a czas spędzony w Opasłym Tomie był jedną wielką przyjemnością. Estetyczną i kulinarną.
Nasze zamówienie to:

1. Kolorowe pomidory z malinami i pieczonym serem kozim (35 zł)
2. Gładzica z cukinią, grzybami i ziołowym aioli (47 zł)
3. Papardelle z ragu z dzika (42 zł)
4. Mus chałwowy z sosem malinowym (21 zł)



1. Kolorowe pomidory z malinami i pieczonym serem kozim - kilka rodzajów sałat w odpowiednio dobrej proporcji do kolorowych dodatków, takich jak malinowe pomidorki, maliny i cebula karmelizowana. Smak zbalansowany delikatnym vinegretem, nad tym króluje ciepły, rozpływający się w ustach kozi ser. Jedna z lepszych sałatkowych propozycji w Warszawie.

2. Gładzica z cukinią, grzybami leśnymi i ziołowym aioli - danie zdecydowanie godne polecenia chociażby ze względu na to, że gładzicę na polskich stołach spotykamy nieczęsto. Jest to ryba morska z rodziny flądrowatych o smacznym, delikatnie maślanym mięsie. Tu już wyfiletowana nie nastręczała kłopotów z ośćmi. Trzy solidne kawałki leżały na delikatnie podsmażonej cukinii. Do tego leśne grzyby, w tym przypadku kurki, i kremowy, lekko kwaskowy sos ziołowy. Dodatki nie przytłoczyły smaku ryby, a wręcz świetnie ją wzbogaciły. Sos aioli na bazie czosnku - w tym wydaniu zioła i czosnek świetnie wyważone, tak aby czosnek nie dominował w tym zestawieniu. Prezentacja piękna. Lubimy takie ascetyczne kolorystycznie kompozycje.

3. Papardelle z ragu z dzika - mięso i warzywa w świetnych proporcjach. Danie jest lekko słodkawe, nie do końca w naszym klimacie, ale na pewno moze sie podobać. Osobiście wolelibyśmy bardziej pikantną wersję. Jednakowoż trzeba zaznaczyć, że mięso bardzo delikatne i kruche.

4. Mus chałwowy z sosem malinowym - obłęd, czary i magia. To się nie działo naprawdę. Słodki smak sięgający granicy dopuszczalnej słodkości, odświeżony malinami. Lekko ciągnąca konsystencja zwalnia płynący czas i prowokuje do przedłużania tej niewątpliwej rozkoszy. Respect.

Opasły Tom - skąd w tym miejscu?? Dosyć drogo, ale cudownie. Trzeba tam być choćby raz.


Link do www: Opasły Tom>


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz