Lozanna, Place du Port 17-19
Ta hotelowa restauracja mieści się w olbrzymim, zabytkowym budynku na wybrzeżu jeziora Genewskiego. Usytuowana na parterze budynku ma dostojna salę w bardzo klasycznym stylu. Latem, w podcieniach budynku, dostępne są stoliki dzięki temu goscie mogą podziwiać piekny park przed hotelem oraz jezioro. Szefem kuchni jest Olivier Gerber.
Na początek decydujemy się na zupę rybną o wspaniałej, kremowej konsystencji. Podawana jak we Francji z grzankami, czosnkiem, startym serem i gęstym sosem homarowym. Świetna.
Następnie tatar z tuńczyka z awokado.
Świeża ryba i dość mdłe awokado nie byłoby specjalnie oszałamiającym daniem, gdyby nie domowy winegret z szalotką, drobno siekanym pomidorem i japońskim szczypiorem. Dzięki temu, że zostało podane w osobnym naczyniu stopien kwaśności całej potrawy zależy od nas. Świeżo, zdrowo i pysznie.
Dania głowne to fish and chips z miejscowego jeziora oraz łosoś mi cuit.
Fish & chips nie zaskakuje. Ryba świeża i soczysta (niestety cena okrutna jak na to danie, nawet szkoda pisać). Natomiast łosoś z korzeniami azjatyckimi po prostu zwala z nóg! Mięso zgrillowane w taki sposób, że wewnątrz jest na wpół surowe o różowej barwie, do tego genialne dodatki w postaci imbirowo-kolendrowej salsy, ryżu i sałatki ze smażonych leśnych grzybów – jedno z lepszych dań jakie kiedykolwiek mieliśmy okazję próbować.
Podsumowując jest to wspaniałe miejsce. Kuchnia wyborna lecz ceny niestety wysokie (ale jak na Szwajcarię normalne). Karta urzeka przede wszystkim swoją różnorodnością, dania są niekonwencjonalne (może poza fish and chips, które akurat było daniem dnia), zbudowane, bogate. Polecamy.
Link do www: Le Cafe Beau Rivage
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz