Le Jardin d'Artemis

Paryż, 34 Rue Mouffetard

Maleńka restauracja Le jardin d'Artemis położona jest w lewobrzeżnej dzielnicy Paryża St Germain-des-Pres (34, rue Mouffetard). Trudno byłoby tu trafić bez polecenia lokalnych mieszkańców. Wnętrze ciasne, zaledwie 8 stolików, trochę przepełnione nadmierną ilością dekoracji, ma iście paryski klimat.



W karcie głównie kuchnia francuska, ale jest też kilka pozycji z innych miejsc naszego kontynentu. Ceny, jak na Paryż, są naprawdę bardzo przyzwoite. Za przystawkę, danie główne i deser (do wyboru po kilka propozycji) płacimy 23 euro.
My wybieramy klasycznie. Na początek gros escargots de bourgogne czyli ślimaki po burgundzku i soupe a l'onion, czyli zupę cebulową.


Ślimaki zapieczone są oczywiście w skorupkach z masłem, czosnkiem i świeżą pietruszką. Danie niewielkie, ale bardzo wyraziste. Mięso miękkie i soczyste dzięki wyważonej ilości masła. Nie sprawiało wrażenia ciężkości, jak dość często się zdarza w przypadku ślimaków. Supe a l'onion, czyli zupa cebulowa zapieczona jest z grzanką i serem. Wspaniała, gęsta konsystencja wywaru z dość dużymi kawałkami miękkiej cebuli to prawdziwy przysmak. Grzanka na wierzchu, z przysmażonym chrupiącym serkiem, zmusza do odrobiny wysiłku podczas jedzenia, ale też sprawia, że dania tego aż nie chce się skończyć. Wylizujemy miseczki ;)

Jako danie główne confit de canard, czyli kacze udko podane z pieczonymi ziemniakami, z czosnkiem.


Danie to tylko na pozór wydaje się proste. Jest jednym z popularniejszych we Francji północno-środkowej. Mięso pieczone jest przez ok. 2-3 godziny w odpowiedniej temperaturze, dzięki czemu zachowuje wspaniałą soczystość i miękkość. Na pewno, będąc w Paryżu, należy je spróbować.

Le Jardin d'Artemis to miejsce absolutnie godne polecenia. Do tego umiejscowiona w uroczej okolicy z wąskimi uliczkami, pełnymi małych sklepików, księgarni i kafejek.

Polecamy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz