Poezja

Warszawa. Rachunek 2 osoby = 212 zł.

Do Poezji na Książęcej 6 wybraliśmy się ponieważ słyszeliśmy o niej dobre opinie już od kilku znajomych. Niestety nie dopytaliśmy o szczegóły menu i na miejscu okazało się, że kolejny raz mamy do czynienia z kuchnią włoską, na którą tego dnia ochoty większej nie mieliśmy. Jednak z powodu późnej pory woleliśmy nie ryzykować próby zmiany miejsca i jednak zostaliśmy w Poezji, której wnętrze wygląda tak:




Zaczęliśmy od pozycji o nazwie Antipasti Poezja, czyli najlepsze przekąski restauracji, w cenie 36 zł:


Natknęliśmy się tu na vitello tonnato, carpacio wołowe, grilowaną cukinię, bakłażana i boczniaka, kurczaka marynowanego z pomidorem secco, paluszek z szynką parmeńską oraz caprese. Przystawka bardzo przyzwoita, wystarczyło dla dwóch osób :) Jedynym słabym punktem było caprese - mozarella była słabej jakości, jak zwykła najtańsza z supermarketu.

W następnej kolejności skusiliśmy się na pierś z kurczaka faszerowaną suszonymi pomidorami i świeżą bazylią za 48 zł:


i comber jagnięcy w skorupce z pistacji w cenie 64 zł:


Danie z kurczaka należy pochwalić za wyśmienity sos serowy na bazie sera pleśniowego. Bardzo ładnie na talerzu wyglądały szpacle szpinakowe, lane kluseczki, ale niestety były bez smaku. W piersi było zdecydowanie za mało farszu, który poza tym składał się wyłącznie z suszonych pomidorów ponieważ bazylia była reprezentowana wyłącznie przez te klika listków, które widać na zdjęciu :) Nawet specjalnie sprawdziliśmy ponownie nazwę potrawy i potwierdziliśmy że jednak napisane jest wyraźnie "faszerowane suszonymi pomidorami I świeżą bazylią"

Jagnięcina była za to bardzo smaczna. Należy tylko przygotować się, że skorupki z pistacji nie znajdziemy w tym daniu. Zamiast skorupki mamy tu pastę pistacjową, którą posmarowane jest mięso. Jednak cała potrawa jest udana, mięso soczyste w bardzo dobrym sosie pieczeniowym.

Potrawy popijaliśmy winem białym Gamla riesling oraz czerwonym Gotim del Risc sprzedawanym w kieliszkach po 16 zł każdy, oraz wodą i czarną herbatą w cenie po 8 zł.

W Poezji z karty wybraliśmy dania najmniej włoskie i w sumie nie był to najgorszy wybór. Danie z kurczaka miało trochę minusów, ale nie jest to tak, że nie dało go się zjeść :) Aczkolwiek uważamy, że miejsce jest jednak trochę przereklamowane - po zasłyszanych wcześniej opiniach nasze oczekiwania były większe :)

Link do www: http://www.poezja.waw.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz